poniedziałek, 24 stycznia 2011

WIOSNO, ACH TO TY....

Jestem pewna, że nie jestem odosobniona w tęsknocie do....słońca, ciepłych promyczków, delikatnie muskających nasze nosy. Tego światełka, które przepełnia ciała, serca i duszę. Brakuje mi słońca, światła, brakuje ciepła, które ze sobą niesie. Mam dość, szarych, pochmurnych dni, smutnych, zamyślonych ludzi spotykanych każdego dnia na ulicy. Jak długo jeszcze??? :( Razem ze słońcem przyjdzie optymizm, siła i wiara w lepsze jutro. Pewność, że kolejny dzień będzie lepszy, taki... uśmiechnięty.

Życzę Wszystkim promyków słońca....i wielu uśmiechów na twarzy, od tak... obudźmy się rano z uśmiechem, obdarujmy nim bliską nam osobę, przypadkowo napotkanego przechodnia... może też się do nas uśmiechnie? Czyż nie będzie nam milej? NA PEWNO!
fotofotki

A u mnie na parapecie-wiosennie. Pokój przepełniony kolorami... prawie tęczy:) No może kilku brakuje:))

fotofotki

fotofotki

fotofotki

fotofotki

fotofotki

poniedziałek, 17 stycznia 2011

Wszystko się przyda :)

Muszę stwierdzić, że należę do grupy osób zwanych ZBIERACZAMI :) Aż wstyd się przyznać, miałam szaloną ochotę delikatnie odgruzować moje mieszkanie, wpuścić trochę świeżego powietrza, trochę słońca.... No cóż, przynajmniej próbowałam, nie wyszło;) Okazało się, że te misternie kolekcjonowane przez lata drobiazgi znaczą znacznie więcej niż się spodziewałam. Co gorsze jednak to, koszyki pod łóżkami wypełnione papierami, sreberkami, sznureczkami, serwetkami...(można długo wymieniać) i wszystko bardzo potrzebne. Wiecie, kiedyś się przyda... Do opakowania prezentu, do zrobienia kartki urodzinowej, do wielu ciekawych rzeczy.
Poniżej część mojej kolekcji pieczątek, pieczołowicie zbieranych od... nie pamiętam kiedy.


fotofotki

fotofotki

Widzę jednak, że u mnie to chyba rodzinne:) Co dziennie odbierając Krasnala z przedszkola obdarowywana jestem skarbami z magicznej przedszkolnej szuflady. A to papierek po cukierku, kawałek gazety, znaleziony guzik... A wiecie co przy tym słyszę?? Mamusiu! przyda się:) Ostatnio przez parę tygodni kolekcjonowaliśmy zużyte rolki papieru, na robota:) jak tylko powstanie, podzielę się z Wami zdjęciami.
Moje skarby:

fotofotki

fotofotki

Tak bardzo chciałabym własny kąt, by móc cieszyć się skarbami na co dzień. A tak, wszystko upchane w różnych miejscach :( Mam plan zrobienia czegoś... lecz zanim odszukam co potrzebne, hmm...

fotofotki

fotofotki

fotofotki

fotofotki

Mam nadzieję, że dzięki temu, że zbieramy, przetwarzamy, tworzymy wspólnie "inne" rzeczy, moje dwa Krasnale docenią piękno własnoręcznie robionych drobiazgów, że pewnego dnia obojętnie przejdą koło zapełnionych chińszczyzną wystaw sklepowych, zobaczą piękno rzeczy tworzonych z miłością...
Życzę Wszystkim spokojnego wieczoru :)

środa, 12 stycznia 2011

Słodkie pyszności

Dla Wszystkich lubiących przekąsić małe co nieco, angielskie mince pies, bardzo popularne babeczki goszczące na stołach w okresie świątecznym. Ale dlaczego nie rozpieszczać się teraz? Babeczki są delikatne, kruche, a farsz aromatyczny i korzenny. Przepis Nigelli, lekko zmodyfikowany, dodałam żurawinę suszoną, którą znajdziecie teraz wszędzie bez problemu, śliwki kalifornijskie-pozostałości ze świątecznych wypieków oraz kandyzowaną skórkę. Wszystko na oko :), mieszałam, doprawiałam, dodawałam brandy aż do uzyskania odpowiadającego mi smaku. Pychota. Upieczone wczoraj zniknęły momentalnie, trudno się im oprzeć.

fotofotki

Składniki na około 40 babeczek:

* 240 g mąki pszennej
* 60 g smalcu
* 60 g masła
* sok z 1 pomarańczy
* szczypta soli

Mąkę odmierzyć do miski, dodać smalec, masło, wymieszać z grubsza (jak kruszonkę) i włożyć do zamrażarki na 20 minut. Sok pomarańczowy wymieszać z solą, wstawić do lodówki.

Po tym czasie, zmiksować zawartość miski z sokiem, jeśli będzie zbyt mało płynu, dodać lodowatej wody (dodałam 2 łyżki
). Ciasto szybko zagnieść, podzielić na 3 części, owinąć w folię, włożyć do zamrażarki na 20 minut.

Ciasto rozwałkować na grubosć 2 -3 mm, wycinać kółka i gwiazdki. Przygotować formę do muffinek (moga być również foremki na babeczki): wysmarować ją masłem, wysypać kaszą manną.W każdą foremkę lekko wciskać kółko z ciasta, nakładać czubatą łyżeczkę nadzienia, na górę kłaść gwiazdkę.

Piec około 10 - 15 minut w temperaturze 220ºC. Wystudzić, oprószyć cukrem pudrem.

fotofotki

Składniki na około 600 ml:

* 75 g ciemnego brązowego cukru
* 60 ml półsłodkiego lub słodkiego
czerwonego wina
* 300 g żurawiny
* 1 łyżeczka cynamonu
* 1 łyżeczka imbiru
* pół łyżeczki zmielonych goździków
* 75 g koryntek
* 75 g rodzynek
* 30 g suszonej żurawiny
* 1 klementynka - otarta skórka i sok
* 25 ml brandy (lub rumu)
* kilka kropel ekstraktu z migdałów
* pół łyżeczki ekstraktu z wanilii
* 2 łyżki
miodu

fotofotki

W większym garnuszku wymieszać cukier i wino, aż do rozpuszczenia się cukru, na lekko nagrzanym palniku. Dodać żurawinę i wymieszać. Dodać cynamon, imbir, goździki, koryntki, rodzynki, suszoną żurawinę, skórkę i sok z klementynki. Doprowadzić do wrzenia i gotować przez około 20 minut, lub dopóki owoce się nie rozpadną i nie wchłoną całego płynu. Zdjąć z palnika, lekko ochłodzić. Dodać brandy, ekstrakt z migdałów, wanilli i miód, wszystko dobrze wymieszać.

fotofotki

fotofotki

poniedziałek, 10 stycznia 2011

Jaki będzie???

Nowy Rok już na dobre zagościł w naszych domach,wkradł się niepostrzeżenie z całym swoim dobrobytem.Jaki będzie? Co z sobą przyniesie? Będzie lepszy, ciekawszy, inny? Wiele z nas zadaje sobie to pytanie, wiele z nas ma postanowienia, które będzie starało się wytrwale realizować. Czy możemy pokierować swoim losem? Czy ten NOWY ROK nie jest jak prezent misternie opakowany w piękne, kolorowe pudełko? Piękne... można je podziwiać... ale co jest w środku-Niespodzianka,tego nie wie nikt, niespodzianka dla każdej z nas inna. Czasem boimy się zajrzeć do środka, boimy się zmian, nowości. Wierzę, że w moim będzie niespodzianka na, którą tak długo czekałam, ta upragniona, jedyna. Życzę Wszystkim aby ten rok był niesamowity i wspaniały, przepełniony dobrocią, życzliwością z wszystkich otaczających nas stron.

A skoro o pudełkach mowa, coś zupełnie z innej beczki, szare odrapane pudełko, które na Święta dostało drugie życie ;) troszkę papieru, serwetka i tasiemka mogą sprawić cuda. Leżało niewykorzystane, a stało się ozdobą.

fotofotki

fotofotki

fotofotki


W środku, tagi ręcznie robione, które zdobiły świąteczne prezenty
fotofotki

fotofotki